piątek, 3 października 2014

Rano otworzyłem oczy
wstałem po długiej śpiączce
wyszedłem ze swego życia
i już nie chcę wracać.
Choć woła mnie głos
ciepły i przyjazny
to już go nie poznaję
jest obcy, tak jak ty.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz