Miliony myśli
rozsadzają czaszkę
choć są jedynie pozorem
skrywającym pustkę
Bezsilność pochłania
bezsens się rozrasta
brak nadziei, choć spóźniony
zapukał do drzwi
jutro będzie lepiej
gorzej się nie da
lecz strach pozostaje
że będzie tak samo
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz